Przejdź do treści

Dezinformacja naukowa 

  • przez

Paraliż świata wywołany COVID-19, pozostanie nam w pamięci na naprawdę długo i na wielu z nas miał ogromny wpływ. Pamiętamy dokładnie jaki strach wywoływał w nas ten prawie niewidoczny wróg. Równie niewidocznym wrogiem, który w tamtym czasie rósł w siłę każdego dnia była dezinformacja. Naukowcy na całym świecie głowili się nad tym jak „uleczyć” świat a dodatkowo musieli tłumaczyć innym, że to co powiedział ten czy tamten znany celebryta/celebrytka to nieprawda. Może gdybyśmy nie wywierali jako społeczeństwo tak wielkiej presji i musieli walczyć z dezinformacją wiele problemów szybciej by się rozwiązało?

Na to pytanie w kontekście COVID-19 już nie poznanym odpowiedzi. Natomiast jest to dobry punkt, żeby pomówić o tym czym jest naukowa dezinformacja. Nauka charakteryzuje się systematycznością, możliwością weryfikacji na podstawie wyników i pewną metodycznością. Oczywiście nie można odmówić twórcą pseudonauki pewnej metodyczności, natomiast nie prowadzi ona do konkluzji, które są zgodne z prawdą. „Dobra” pseudonauka to taka, która potrafi pod płaszczem logicznych argumentów przemycić coś co nie jest zgodne z prawdą lub celowo omija najważniejsze informacje. Tylko pytanie, dlaczego tak pięknie opakowane kłamstwo tak chętnie kupujemy? 

  1. Głównie dlatego, że lubimy wszystko co się świecie, oczekujemy też szybkich odpowiedzi na trudne pytania, a nauka wymaga czasu, wielu prób i błędów.
  2. Pseudonauka jest też „smaczna” dlatego, że przekazywana jest w sposób bardzo emocjonalny. Przekazy odnoszą się do wartości, idei, przekonań, które mimowolnie powodują, że są nam bliższe. Naprawdę trudno jest nie wpaść w pułapkę dezinformacji, gdy serwowana jest w przystępny sposób a rzetelna nauka nie zawsze prezentuje wszystko tak przystępnie. 
  3. Kolejną kwestią jest błąd konfirmacji to taka niedoskonałość naszej percepcji. Skupiamy się głównie na tych aspektach wypowiedzi czy artykułów, które są zgodne z naszymi przekonaniami. Trudno jest nam przyjąć za fakt coś w co choć trochę nie wierzyliśmy wcześniej. 

Ale spokojnie w dzisiejszych czasach nauka, ta prawdziwa przychodzi nam z pomocą, żebyśmy nie mieli tak dużych problemów z rozróżnianiem prawdy od kłamstwa. Komisja Europejska podjęła działania na rzecz zwalczania dezinformacji, a pierwsze tego przykłady wdrożone zostały do technologii internetowych w związku właśnie z pandemią. We współpracy z takimi platformami jak Google, Twitter, Tik Tok i Microsoft opracowano wiele inteligentnych systemów, które blokują możliwość publikowania nieprawdziwych treści lub je po prostu oznaczają jako takie, którym nie powinniśmy ufać (wątpliwej jakości merytorycznej).

Badacze wciąż zastanawiają się jak poradzić sobie z plagą dezinformacji. My wierzymy, że projekty takie jak ten pomogą wam czuć się bezpiecznie w czasach pandemii fake newsów.